Victoria

Niektórzy mówią mi Kozacki jesteś, nie traktuje ich poważnie. Nikogo oprócz siebie nie traktuje poważnie. Nikt na to nie zasługuję, bo wszyscy odstajecie conamniej na 6 dżilionów metrów. Więc mówią mi Kozaku, a ja o tym sam z siebie wiem, bo jestem najmądrzejszym człowiekiem na ziemi. Kozacko - sms który codziennie o każdej porze mój mózg wysyła do każdego atomu mojej osobowosci. Spotykam w życiu samych luzerów i frajerów, którzy nie wiedzą, że żeby wyrwać Lachona trzeba się nie wysilać, ale być biernym, tak aby to Lachon się wysilał. Wiem o tym tylko ja i 4 żółwie nindża. Kozacko. Kiedy mam ochotę na Lachona, to go biorę. Lachon nie ma szans, tak jak ten baran z reklamy sprite, co dże papę: teraz po mojemu będzie, po mojemu będzie... A raczej jego przygłupi kolega-pasażer. Tak jest jego pasażerem bo z nim motorem jedzie i jest głupi, wiem to z doświadczenia. Tak więc rwe Lachona z boku, wyskoku i podskoku... Nie ma techniki, której bym nie znał. Podchodzę do Lachona i prosto z wieżowca jadę, pistolet na stół: Czekasz aż się zestarzeję czy tylko jesteś głupia? Wtedy ona wpada w nastrój zwany fachowo seksualno-er otyczne podniecenie i jest ze tak się wyrażę wyrwana. Jak u nawet dentysty... Byle frajer Lachona nie wyrwie... Czeba być kozakiem, ale wy i tak jesteście za głupi żeby to zrozumieć. Tylko ja jestem na tyle mądry. Mój móżg nawet sam nie myśli, ma móżg który myślki za niego. Kozacki jest mój mózg. Kozacko się czuję... Czołem niekozaki...