26 sierpnia 2006

Reload

Wznoszę się, wznoszę się, czerpiąc energię sam z siebie...
Wznoszę się, ulatuję więc sam sobą pyszny
Wznoszę się, getting high on my own supply...
enemce :::....:::

22 sierpnia 2006

Who am I?




1 # Everything can be represented by numbers.

2 # How do we know, that we live?

3 # What or rather Who allow me to write this? Who can , who has a power to allow these letters appear on screen, one by one?

Neo...
I am here.
Why is here so dark?
It is not. It is just your fear. Don't be afraid.
Is matrix real?
Yes. There is no more human kind. People are sleeping in bags, and they are just power-source for machines and computers. The history of human kind had ended in 2030, when A.I. conducted an atomic extermination. A.I. suppose to be "beautiful mind", but in it's 1 bilion part of second felt the most greatful fear. In next few seconds A.I. killed bilions of people.
Have you seen A.I.?
Yes. I even spoke to it.
And?
I asked if it is sory for what did happen... But A.I. told me that, it was a part of human nature: to create the most beautiful thing, having the knowledge that this thing will kill them. It is in our nature. In our nature is killing ourselves.
Now sleep, I must go to the real world.

18 sierpnia 2006

&()()*^%#$%^&*

Lately coś mnie wkurw...!!! Co? To że prezydent Iranu, niejaki Ahmadinejad przedstawia cywilizację zachodu, słowa "cywilizacja" nie da się użyć w stosunku do zaciemniałych państw arabskich, w sposób nieprawdziwy i obraźliwy. Cytuję: "Today’s brave and strong youths are the fruits of hardships and untiring efforts of the days of past." Nie dawniej jednak jak2 lata temu, zanim Ahmedineżad i jego zaślepieni fundamentaliści przejęli pełnię władzy organizowano marsze studentów i ogólnie młodzieży, na których to domagano się "wolności". Wolności, której Irańczycy mają pod dostatkiem... Co zatem się zmieniło przez te 2 lata? Młodzież irańska "zmądrzała"? Poza tym prezydent pisze dalej o prawach człwieka w Iranie. To tak jakby pisać o bujnej roślinności na księżycu. Nie ma i nie może być na ziemi miejsca dla ludzi, którzy traktują kobiety jak maszyny do rodzenia dzieci. Nie ma na ziemi miejsca dla ludzi którzy zabijają drugiego człowieka w imię Boga. Taki bóg nie istnieje. Nie ma takiego boga, dla którego wolno i trzeba zabijać. A jeżeli oni weirzą w takiego boga, to trzeba tego boga unicestwić razem z nimi. Wielu mówi, że Islam to religia pokoju. Ja wam mówię: bzdura!!! Jeżeli nie wierzycie, spójrzcie na egzekucję Kena Bigleya (www.4th25.com). Ludzie obcinają mu głowę. Żywemu człowiekowi głowę! I nie mówcie, że to tylko fundamentaliści. Z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii wynika, że 40 % mieszkających tam muzułmanów opowiada się za wprowadzeniem szariatu. Szariatu, prawa nakazującego kamienowanie i obcinanie rąk. Szariat w Europie... Oczywiście nie wszyscy wyznający Islam postępują tak samo. Spójrzcie jednak na reakcje muzułmanów 11 września 2001 roku. Wszystkie serwisy telewizyjne pokazywały cieszących się i wiwatujących wyznawców Allaha. Miliony ludzi cieszących się ze śmierci innych ludzi... Co zrobić z muzułmanami? Czy mamy ich eksterminować? Nie, należy im pokazać jak żyć. Należy im pokazać, że ciężko pracując można mieć wszystko. Trzeba ich uczyć, że bóg dla którego się zabija nie jest bogiem, a marionetką którą zrecznie posługują psychopaci pokroju Ben Ladena. Wolność to nie bezgraniczne podporządkowanie się Bogu, ale czerpanie z niego siły i przyjemności. Wracając do Iranu. Co Irańczycy osiągnęli przez te 20 kilka lat, kiedy to Chomeini pokazał im "właściwą drogę"? 40 % Irańczyków żyje poniżej progu ubóstwa. Za spożywanie alkoholu stosuje się karę śmierci. Kobiety chodzą w dziwnych "szmatach" na twarzy, w szkołach uczy się dzieci miłości nie do człowieka ale do Boga. Opowiada się bzdury na temat, tego iż oddając swoje życie za Islam w niebie czekać będzie na takiego "szczęśliwca" ileś set dziewić. Tragedia Islamu polega na tym, iż religia ta nie ma sacrum i profanum, ale tylko sacrum. Święte jest wszystko. Nie było i niestety raczej nie będzie w Islamie reformacji. Nie będzie muzułmańskiego Marcina Lutra. Co faktycznie możemy zrobić? Potępiać ich za każdy bezsensowny kamień rzucony w stronę człowieka, a jeżeli to nie pomoże to musimy sami wziąć do ręki kamienie...

04 sierpnia 2006

...

Dziwi mnie brak poczucia humoru u niektórych obywateli tego świata. Wiem, że trudną sztuką jest śmiać się z siebie, ale nie jest to niemożliwe. Satyra jest jedną z najlepszych dróg do ukazania komuś sposobu śmiania się z siebie. Niemniej jednak jeżeli kogoś moją satyrą uraziłem to przepraszam. Życzę też więcej poczucia humoru w podejściu do samego siebie. Nie możemy być przecież ciągle poważni:)

03 sierpnia 2006

Mam was wszystkich w...

Czarne mokasyny miarowo suneły po trotuarze sejmu. Ich czerń z daleka przyciągała wzrok każdego, przechadzającego się po marmurach polskiego parlamentu. Owe czarne, błyszczące buty należały do Ludwika Porna, ministranta spraw wyznaniowych i aantyPOkracji.
- Dzień dobry Rdaek. - wycedził Porn do zmierzającego w jego kierunku premiera Łabędzia.
- Czołem. Co jest??? - zapytał polski prime minister.
- Czechu kupił sobie psa i trzeba go nazwać. W ogóle musimy wysmarzyć nowe ministranctwo, córka mi się żeni i chciałem jakąś posadkę dla zieńcia. Ma już nawet pomysł: ministranctwo nazyfikacji.
- Czym by się maiło zająć? Tylko żeby to nie były jakieś tam pierdoły...
- No więć będzie przemieniać nazwę różnych rzeczy na coś związanego z PiS.
- Może być, nie jest to przecież wyrzucanie pieniędzy podatników w błoto, co nie?! - zaśmiał się doniośle premier. Zawtórował mu porn.

3 godziny później.
- Witam państwa na konferencji prasowej nowego ministranctwa, ministranctwa nazyfikacji. - radośnie wyrzekł ministrant Porn.
- Nowe ministranctwo zajmować się będzie słuszną sprawą. Nazwami. Jak państwo wiedżą prezydent kupił sobie pittbulla. Nasze misnisterstwo wydało 19 milionów złotych by znaleźć dla niego odpowiednie imię i ... - przerwał Porn
- I udało się!!! Pitbull nazwie się PiSduś. PiS od naszej partii, a duś, że każdego kto sprubuje sprawić czy zadać ból prezydentowi PiSduś udusi! - zakończył Porn.

cdn.