Moja modlitwa - wersja Marsa
"Zwycięstwa"
O Panie, o Boże w gniewie zapalczywy i umocniony,
nie pozwól moim wrogom pod dom mój zajść,
nie dopuść ich do mojego ciała, nawet pokonannego,
nie pozwól zedrzeć szat moich i pokajać się w brudzie
O Panie zetrzyj na proch moich wrogów,
zniszcz ich od stóp po opuszki palcy
spal swym świętym ogniem, zgładź ich wszystkich
zabij serca przeciw mnie zapalczywe,
Zetrzyj na proch O Panie ich domostwa i popleczników ich
Zapłoń gniewem do radosci ich, zerwij wichrem głowy tych butnych,
Zmieć wojska i siły ich potężne, spal do cna
Rozetrzyj na ziarna majątek ich i kamienia na kamieniu nie pozostaw,
O Panie o Ojcze, któremu zaufałem, którego wielbie i któremu służę,
zgładź wszelkiego wroga mojego, bez przyczyny i bez zastanowienia,
obedrzyj ich okute zawiścią czerepy rubaszne, zmień wodę jaką piją w żmiji jad,
Dopomóż mi i obróć w proch wrogi moje, nie dopuść po wsze czasy ni myśli wrogiej.
O Panie, Tobie zaufałem,
bellum sanctis
O Panie, o Boże w gniewie zapalczywy i umocniony,
nie pozwól moim wrogom pod dom mój zajść,
nie dopuść ich do mojego ciała, nawet pokonannego,
nie pozwól zedrzeć szat moich i pokajać się w brudzie
O Panie zetrzyj na proch moich wrogów,
zniszcz ich od stóp po opuszki palcy
spal swym świętym ogniem, zgładź ich wszystkich
zabij serca przeciw mnie zapalczywe,
Zetrzyj na proch O Panie ich domostwa i popleczników ich
Zapłoń gniewem do radosci ich, zerwij wichrem głowy tych butnych,
Zmieć wojska i siły ich potężne, spal do cna
Rozetrzyj na ziarna majątek ich i kamienia na kamieniu nie pozostaw,
O Panie o Ojcze, któremu zaufałem, którego wielbie i któremu służę,
zgładź wszelkiego wroga mojego, bez przyczyny i bez zastanowienia,
obedrzyj ich okute zawiścią czerepy rubaszne, zmień wodę jaką piją w żmiji jad,
Dopomóż mi i obróć w proch wrogi moje, nie dopuść po wsze czasy ni myśli wrogiej.
O Panie, Tobie zaufałem,
bellum sanctis
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home